Wygrana Polonii w Głogowie 3-2 tym bardziej wzbudza szacunek, iż rezerwy Chrobrego (także broniące się przed spadkiem) zostały wzmocnione przez przedstawicieli pierwszej drużyny, która rywalizuje na zapleczu elity. W wyjściowym składzie gospodarzy znaleźli się choćby Dawid Hanc, Jakub Górski i Oliver Praznovsky, którzy mają odpowiednio 22, 19 i 13 występów na drugim szczeblu. Do tego siedem ma Eryk Pieczarka, a cztery Oskar Sewerzyński.
Mecz nie rozpoczął się zbyt fortunnie dla gości. W momencie gdy mijał kwadrans gry stracili bowiem gola, a zdobył go ostatni z wymienionych powyżej. Na szczęście dość szybko zdołali odpowiedzieć. I to dwukrotnie. W dodatku czynili to regularnie co 10 minut. Najpierw do wyrównania, po takim okresie, doprowadził Alan Majerski. A następnie prowadzenie dał im Michał Zimon.
Po zmianie stron jednak gospodarze nie odpuszczali. I znowu kluczowy w ich przypadku okazały się okolice kwadransa gry. Wówczas to znowu pokonali Ignacego Marciniaka, a uczynił to – także wspomniany powyżej – Górski. Ekipa z Opolszczyzny jednak nie poddała się i do ostatnich chwil spotkania walczyli o pełną pulę. Ta inicjatywa została nagrodzona 200 sekund przed końcem regulaminowego czasu gry. Wtedy to trafieniem na 3-2 popisał się rezerwowy tego dnia Dominik Sikora. Później już goście umiejętnie się bronili i wynik nie uległ zmianie.
Tym samym podopieczni Łukasza Czajki awansowali na 12. miejsce w zestawieniu. Aktualnie mają na koncie 28 punktów przy bilansie bramkowym 32-37.
Chrobry II Głogów – Polonia Nysa 2-3 (1-2)
Bramki: 1-0 Sewrzyński – 15., 1-1 Majerski – 25., 1-2 Zimon – 35., 2-2 Górski – 59., 2-3 Sikora – 86.
Polonia: Marciniak – Leończyk, Kudra, Redek, Sasin, Trochanowski (60. Perkowski), Kotowicz, Majerski (73. Dudek), Zimon (83. Rakoczy), Pisula (73. Kapica), Popowicz (60. Sikora).
Żółte kartki: Perkowski, Popowicz, Zimon.