ŁKS dużo lepszy od UNI
Początkowo podopieczne Nicoli Vettoriego trzymały się dzielnie i nie pozwalały rywalkom zbudować większej przewagi. Wraz z upływem inaugurującej partii jednak miejscowe zaczęły im uciekać. Po tym jak Klaudia Alagierska-Szczepaniak pewnie uderzyła na 22:17 stało się jasne kto wygra tę odsłonę. Ostatecznie przyjezdne zdołały jeszcze ugrać dwie piłki i było „po zawodach”.
Po zmianie stron opolanki przestały dobrze serwować co wcześniej pozwało im być w grze. Przeciwniczkom to rzecz jasna pasowało, dzięki czemu szybko odskoczyły i potem już kontrolowały wydarzenia na parkiecie. Finalnie zwyciężyły one przewaga ośmiu „oczek”.
To oraz kontuzja Lany Conceico sprawiło, że trener UNI zaczął rotować składem. Brazylijkę zastąpiła Amelia Senica, a na rozegraniu pojawiła się Pola Janicka. Niestety, nie przyniosło to większego skutku. Rywalki niemalże od początku do końca kontrolowały wydarzenia na parkiecie i tym razem zwyciężyły 25:18.
ŁKS Comerceccon Łódź – UNI Opole 3:0 (25:19, 25:17, 25:18)
UNI: Makarowska-Kulej (2 pkt), Stronias (7), Pellegrino (6), Kraiduba (2),Conceicao (5),Kecher (3), Adamek (libero) oraz Bałucka, Janicka (2), Senica (1), Sieradzka (7).