Zapraszając Bernarda Dembczaka na estradę Filharmonii Opolskiej, Rafał Bartek, przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim i Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce, podkreślił, że lider Związku Śląskich Rolników od wielu lat troszczy się o podtrzymywanie niemieckiej kultury, tradycji i dziedzictwa.
– Udało się utrzymać tajemnicę i jestem absolutnie zaskoczony – powiedział „Opolskiej” tuż po odebraniu odznaki Bernard Dembczak. – To jest dla mnie ważne wyróżnienie. Myślę, że doceniono to, że staram się zawsze być sobą. Związkiem Niemieckich Stowarzyszeń kieruję od 21 lat. Mimo że rolników ubywa, liczba naszych członków nie maleje. Obecnie należą do nas rolnicy z różnych pokoleń i z około tysiąca gospodarstw – podkreślał.
– Działamy wielokierunkowo. Zachowanie kultury i tradycji jest jednym z ważnych aspektów naszej działalności. Związek Śląskich Rolników od początku utrzymuje kontakty z naszymi kolegami w Niemczech i innych krajach Zachodu. Kiedyś jeździliśmy do Republiki Federalnej zbierać doświadczenia i uczyć się nowoczesnego gospodarowania. Relacje utrzymujemy nadal, ale teraz są to kontakty równego z równym – opowiada Bernard Dembczak.
– Za miesiąc udamy się do Muenster z rewizytą. Tamtejsi rolnicy byli u nas wiosną. Przygotowaliśmy dla nich wtedy bogaty, kilkudniowy program. Rolnictwo to jest dziedzina, w której uczyć się trzeba przez całe życie – stwierdza przewodniczący Związku Śląskich Rolników.