Informację o tym, że premier Donald Tusk będzie w Nysie po godz. 17.00 poinformowało Biuro Wojewody Opolskiego. Szef rządu o 18.00 spotka się m.in. z Ministrem Spraw Wewnętrznych i Administracji Tomaszem Siemoniakiem oraz wojewodą opolską Moniką Jurek w Komendzie Powiatowej Straży Pożarnej w Nysie.
Premier Donald Tusk w Nysie
Temat spotkania w Nysie to sytuacja hydrologiczna i kryzysowa na terenie województwa opolskiego.
📍Nysa, Premier @donaldtusk rozpoczyna odprawę ze służbami w związku z zagrożeniem powodziowym. pic.twitter.com/SjpTjhDs8j
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) September 14, 2024
Strażacy przedstawili premierowi w Nysie dotychczasowe działania. – Działamy wspólnie, na jednym froncie. Około 25 tysięcy ratowników pracuje w województwie opolskim. Najwięcej zdarzeń miało miejsce Śląskim (ponad 1000), potem w Opolskim (ponad 400) – przekazali mundurowi Donaldowi Tuskowi.
Podczas odprawy zaznaczono, że aktualnym priorytetem jest ochrona życia i mienia obywateli. A wszelkie zasoby zostaną skierowane tam, gdzie będą najbardziej potrzebne. Z kolei Wody Polskie poinformowały, że zbiornik nyski jest zajęty w 55 proc.
Podczas briefingu prasowego Donald Tusk powiedział, że czeka nas wiele ciężkich dni.
– Przyjechałam do Nysy żeby podziękować za determinację i profesjonalizm wszystkich służb. Wszyscy są bardzo skoncentrowani na swoich zadaniach – powiedział premier podczas spotkania z mediami.
Dodał, że niż, który przyniósł te ulewne deszcze jest nie do końca przewidywalny. – Prognozy cały czas się zmieniają, ale nie są one optymistyczne. Tej nocy będą opady większe, rekordowe. Gdybyśmy mieli patrzeć tylko na sumę opadów, to można porównać ten czas do roku 1997, ale widać, że państwo jest wiele lepiej przygotowane do działań – mówił Tusk.
– Sygnały jakie mamy z Czech są bardzo niepokojące. Można spodziewać się, że w wielu miejscach woda będzie jeszcze wyżej – dodał.
Donald Tusk apeluje o ewakuację i przestrzeganie komunikatów służb
Donald Tusk zaapelował, by wszyscy, którzy czują się zagrożeni – sposób zdyscyplinowany podporządkowali się służbom.
– To nie jest powódź, która zalała pół kraju, ale w tych miejscach jest groźna – podkreślił. – Jest jeszcze kilka takich miejsc, że za godzinę czy kilka godzin, ewakuacja nie będzie już możliwa.
– Chciałbym dzisiaj prosić wszystkich, żeby podporządkowywali się poleceniom i prośbom straży pożarnej oraz policji – dodał Tusk.
Premier zapowiedział wizytę w Głuchołazach, a w niedzielę 15 września uda się na Dolny Śląsk.
Strażacy, żołnierze, policjanci, samorządowcy i wszystkie służby państwowe zaangażowane na sto procent w walce z powodzią. W drodze na Śląsk Opolski odbieram meldunki od dowodzących akcjami, za chwilę w Nysie odprawa. Przed nami krytyczna noc, konieczna pełna mobilizacja.
— Donald Tusk (@donaldtusk) September 14, 2024
- Niwnica-Wyszków
- Łąka – Kałków
- Bodzanów,
- Biała Nyska – Morów,
- Biała Nyska – Siestrzechowice,
- Wilamowice – Nowy Świętów.
👨🚒🚒🌧️ Do godziny 15:00 strażacy na terenie całego kraju odnotowali 3⃣4⃣1⃣4⃣ interwencji związanych z usuwaniem skutków przechodzącego niżu Genueńskiego.
Najwięcej w woj.: śląskim – 1355, dolnośląskim – 1115, opolskim i małopolskim po 282, wielkopolskim – 105. @MSWiA_GOV_PL pic.twitter.com/jZcxKozbKp— Państwowa Straż Pożarna (@KGPSP) September 14, 2024
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.