Muzycy grupy Piersi o starcie Pawła Kukiza
Fakt, że Paweł Kukiz jest nr 1 opolskiej listy PiS wzbudza duże emocje. Wokalista podkreśla, że startuje pod szyldem partii Jarosława Kaczyńskiego, bo ten wpisał jego postulaty do programu partii.
Sporo osób krytykuje jednak jego zaangażowanie w politykę, często w niewybredny sposób. Sam wokalista nie pozostaje zresztą dłużny swoim oponentom.
Jeden z użytkowników Twittera – Ryszard – stwierdził, że „Największy swój hit Piersi nagrały po wyj***niu Kukiza”.
„No to jak Ryszard? Mogę cię wyje***, miłośniku disco polo?” – odpisał Paweł Kukiz.
Do sytuacji odnieśli się muzycy zespołu Piersi, którego frontmanem Paweł Kukiz był przez wiele lat. We wpisie zamieszczonym na Facebooku muzycy podkreślili – trzymając się słownictwa rodem z Twittera – że to nie oni usunęli wokalistę z zespołu.
„Sam to zrobił” – podkreślają.
Argumentują przy tym, że hit, o którym napisał Ryszard – „Bałkanica” – to żadne disco polo. „Wszyscy, którzy tańczą jak im zagrają, powinni to dobrze wiedzieć” – stwierdzają.
Wyraźnie nie życzą mu też reelekcji do Sejmu.
„Szczerze nie trzymamy kciuków w nadchodzących wyborach, wolelibyśmy, abyś wrócił do śpiewania, choć teraz nie wypadałoby Ci juz śpiewać wszystkich tekstów, ani uprawiać szyderczych tańców na koncertach, ale śpiewanie jest zawsze lepsze niż politykowanie” – komentuje zespół Piersi.
Dodajmy, że przed laty Paweł Kukiz i muzycy zespołu Piersi sądzili się o nazwę i logo grupy. Wokalista chciał, by dawni koledzy nie mieli prawa się nimi posługiwać. Przegrał jednak przed Sądem Apelacyjnym we Wrocławiu.
Czytaj także: Paweł Kukiz zaatakował Witolda Zembaczyńskiego. „Obrzydliwe posunięcie”
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „Opolska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.