Pielgrzymka mniejszości niemieckiej. Dyskryminacja boli
Pielgrzymka mniejszości niemieckiej odbyła się w niedzielę 4 czerwca. Przed rozpoczęciem mszy św. pielgrzymi modlili się pod przewodnictwem ks. dra Piotra Tarlińskiego, duszpasterza mniejszości narodowych.
Gości i pątników powitał lider VdG i TSKN-u Rafał Bartek.
– Bolesne jest to, że od ponad roku musimy mówić o dyskryminacji najmłodszych, naszych dzieci. W całej Polsce jest ponad 55 tysięcy dzieci, którym ograniczono dostęp do języka niemieckiego w szkole ze względu na ich niemiecką narodowość – mówił.
Niemców obarcza się za wszystko
– Mimo to nie tylko to nas martwi. To również trwająca wojna na Ukrainie. Wysoka inflacja czy narastający spór polityczny w Polsce. A w tym jest wiele antyniemieckich tonów. Czasami mam wrażenie, że nie wszyscy w Polsce, w Niemczech, ale także w Brukseli zdają sobie sprawę, że ten spór w Polsce może mieć charakter polityczny. Wynika głównie z kampanii wyborczej. Mimo to nas, Niemców mieszkających w Polsce, dotyka bezpośrednio. Bo jeśli mówi się źle o Niemcach i obarcza Niemców winą za wszystko, to mówi się w ten sposób także o nas, o lojalnych obywatelach Polski narodowości niemieckiej. Dlatego chciałbym podziękować wszystkim tym, którzy się temu sprzeciwiają. Tym, którzy kontynuują swoją dobrą pracę na rzecz porozumienia polsko-niemieckiego – dodał Rafał Bartek.
Ambasador Niemiec, dr Thomas Bagger podziękował za zaproszenie na Górę św. Anny – miejsce o znaczeniu historycznym, symbolicznym i religijnym. Przyznał, że jest na tej „górze pojednania“ po raz pierwszy, a latem wróci do Berlina by podjąć nowe obowiązki. Wspomniał o sobotnim spotkaniu z abp. Alfonsem Nossolem i rozmowie nt. skomplikowanej historii Śląska. A także pobycie św. Jana Pawła II u św. Anny przed 40 laty.
Ambasador podkreślił m.in. nową sytuację w Europie, jaką wyznacza trwająca wojna na Ukrainie. I uznał konkretną pomoc dla tego kraju za jeden z priorytetów obecnej polityki na naszym kontynencie. Przypomniał, iż Polska i Niemcy wciąż mają szansę na harmonijną współpracę w wielu dziedzinach.
Prosili i dziękowali
Uczestnicy pielgrzymki – członkowie mniejszości niemieckiej i członkowie stowarzyszeń śląskich – modlili się za nieobecnych w tym roku na pielgrzymce Romów. A także w intencji Ukraińców, i o zdrowie dla biskupa opolskiego Andrzeja Czai.
Ordynariusz Erfurtu w kazaniu nawiązał do dwóch ważnych wypowiedzi. Chodzi o słowa, jakie Pan Jezus po Zmartwychwstaniu skierował do swoich uczniów: „Nie lękajcie się” i „Pokój wam”.
W związku z tym odniósł je do sytuacji mniejszości, ale także do położenia chrześcijan dzisiaj. Podkreślił, że zaufanie wobec Boga, złożenie swojego losu w Jego ręce nie oznacza strachu przed Bogiem. Ani bycia niewolnikiem. Przeciwnie, chrześcijanie mogą – wolni od lęku i pełni pokoju – nazywać Boga swoim ojcem. Wręcz tatusiem.
Pątnicy przyjechali na Górę św. Anny nie tylko ze Śląska Opolskiego. Z województwa śląskiego, ze Stolarzowic na górę ufnej modlitwy kilkoro uczestników przybyło na rowerach.
– Na pielgrzymka mniyjszości przyjechali my na kołach piyrwszy roz – mówi piękną gwarą lider DFK Stolarzowice Joachim Makowski. – Przijadymy tu zajś w ostatnio niydziela czyrwca na pirlgrzimka mężczyzn. Nasze DFK mocno się rozwija. W roku 2014 było nas 114 członków, po zmianie zarządu rośniymy. Dzisiej jest nos 260.
W kole prowadzone są kursy językowe w ramach projektu Lerenraum, organizujowane są kursy sobotnie i koncerty. Działa Jugendpunkt dla młodzieży. Wszystko to w nowej siedzibie.
– Ta dzisiejszo pielgrzymka jest naszym podziynkowaniem – podsumowuje pan Makowski.
Pielgrzymka mniejszości niemieckiej – świadectwo wiary
Dziękując biskupowi Erfurtu za obecność i wygłoszone słowo, a pątnikom za wspólną modlitwę, biskup Waldemar Musioł podkreślił, iż udział w pielgrzymce jest pięknym świadectwem wiary. Dlatego też wyraził im wdzięczność. A także życzył im opieki św. Anny po powrocie do domów.
– Siostry i Bracia. Dziękuję za dar wspólnej modlitwy. Niech wstawiennictwo św. Anny, patronki międzypokoleniowego i wielorakiego pojednania wspiera nas w naszych dążeniach do jedności i pokoju. Niech słowa „Nie bójcie się” i „Pokój wam” umacniają was w wierze – mówił.
Pani Violetta Kozakiewicz, dyrektor Biura Wojewody Opolskiego odczytała list do uczestników napisany przez wiceministra spraw wewnętrznych Błażeja Pobożego.