Ks. prof. Janusz Czerski Doktorem Honoris Causa Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego we Lwowie
Przypomniał on, że ks. prof. Czerski urodził się 19 stycznia 1935 r. w Stanisławowie (obecnie Iwano-Frankowsk). W rodzinie, która łączyła tradycje trzech Kościołów katolickich: greckokatolickiego, rzymskokatolickiego i ormiańskiego. Fakt ten miał szczególny wpływ na duchowość przyszłego księdza i jego zrozumienie chrześcijańskiego Wschodu.
– W wieku jedenastu lat wraz z matką opuścił Ukrainę i przeniósł się na Śląsk, do Polski. Tak zwani wyzwoliciele, czyli Sowieci, zabili mu ojca. Jego życie stało się jednym z przykładów ludzi, którzy pomimo niedostatku i prześladowań zachowali wiarę i kulturę. Oraz miłość do Ukraińców, Polaków i Żydów, wśród których się wychowali – podkreślił.
– Ksiądz profesor jest wymownym przykładem codziennej ciężkiej pracy biblisty, który łączy w sobie głębokie zrozumienie bogactwa liturgicznego, teologii i duchowości Kościołów Wschodnich. Spod jego pióra wyszło prawie trzydzieści monografii i ponad sto artykułów. One pokazują, jak starożytne źródła mogą być dziś zrozumiałe i życiodajne. Dwie z prac profesora zostały już przetłumaczone na język ukraiński, a pozostałe są w przygotowaniu. Nie ma dziś na świecie ukraińskiego teologa z większym dorobkiem naukowym – podkreślił laudator.
W laudacji przypomniano też, iż w czasie odbudowy Lwowskiej Akademii Teologicznej doświadczony profesor zgodził się regularnie przyjeżdżać na Ukrainę, gdzie nie było teologów z pełnymi studiami i stopniami naukowymi. Przez wiele lat przyczyniał się do rozwoju lwowskiej Alma Mater, czyniąc to z modlitwą, szczególną szlachetnością i humorem.
Ojciec Szczurko dziękował za przykład miłości do studentów, wysoki poziom naukowy badań. Za umiejętność przekazywania tego, co złożone i wzniosłe w zwięzłym i zrozumiałym języku. A także za inteligentną, pokorną i przyjazną postawę opolskiego biblisty.
Ks. prof. Janusz Czerski – portret
Ks. prof. dr hab. Janusz Czerski w latach 1952–1954 studiował na Wydziale Elektroniki Politechniki Wrocławskiej. Zaś w latach 1954–1959 w Wyższym Seminarium Duchownym Śląska Opolskiego w Nysie i Opolu. Święcenia kapłańskie przyjął 21 czerwca 1959 z rąk bp. Franciszka Jopa.
Kontynuował naukę podejmując specjalistyczne studia biblijne w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim zakończone magisterium. Od 1962 był wykładowcą w Wyższym Seminarium Duchownym Śląska Opolskiego w Nysie i Opolu. Stopień doktora teologii w zakresie biblistyki uzyskał w 1967 także na KUL, na podstawie rozprawy pt. “Idea świętości Boga w słownictwie Nowego Testamentu”. W latach 1982–1983 studiował w Papieskim Instytucie Biblijnym w Rzymie.
Był także wykładowcą w Wyższym Seminarium Misyjnym Księży Werbistów w Nysie oraz w Instytucie Teologiczno-Pastoralnym (filia KUL w Opolu). Habilitację uzyskał w 1987 r. W kolejnych latach był wykładowcą Wydziału Teologicznego KUL w Lublinie oraz Papieskiego Fakultetu Teologicznego we Wrocławiu, gdzie od 1993 roku piastował stanowisko profesora nadzwyczajnego. W latach 1994–2000 wykładał również w Lwowskiej Akademii Teologicznej we Lwowie. Od 1994 r. kierował Katedrą Egzegezy Nowego Testamentu Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Opolskiego, jednocześnie będąc profesorem nadzwyczajnym tejże uczelni. W 2000 został p.o. kierownikiem Katedry Kościołów Wschodnich UO oraz profesorem tytularnym. Był członkiem Komitetu Nauk Teologicznych Polskiej Akademii Nauk. Brał udział między innymi w przygotowaniu ekumenicznego przekładu Biblii. Był autorem tłumaczenia Księgi Kapłańskiej.
Dziekan wydziału gratuluje
– Wspólnota akademicka Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Opolskiego z wielką radością przyjęła informację o nadaniu Księdzu Profesorowi Dr. Hab. Januszowi Marii Czerskiemu, emerytowanemu pracownikowi naukowo-dydaktycznemu WT UO, zaszczytnego tytułu Doctor Honoris Causa Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego we Lwowie – napisał ks. dr hab. Mateusz Rafał Potoczny, prof. UO, dziekan Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Opolskiego.
– Jako długoletni wykładowca naszego wydziału Ksiądz Profesor dał się poznać nie tylko jako wybitny dydaktyk, ale przede wszystkim rzetelny naukowiec i prawdziwy pasjonat Biblii i świętej liturgii. Stąd nie dziwi fakt, że ta pasja i oddanie nauce dodają zdobytej już koronie wiedzy tę niezwykle ważną i istotną perłę, która staje się udziałem Księdza Profesora – dodał dziekan WTUO.