Spotkanie od celnej „trójki” zaczęli goście, a do tego zaraz potem trafili z półdystansu. Opolanie jednak również zaraz się rozkręcili w ofensywie, przez co mieliśmy dość „wesoły basket”. Proszę sobie bowiem wyobrazić, że na półmetku inauguracyjnej kwarty było 16:14 dla gości. Od tego momentu jednak obie ekipy zacięły się w ataku i przez trzy minuty nikt posłał piłki do kosza. Ba! Niemoc gospodarzy trwała jeszcze przez 90 sekund, a w tym czasie rywale zdobyli sześć punktów.
Zresztą, nie licząc rzutów wolnych, to – łącznie z początkiem kwarty nr 2 – akademicy nie trafili z akcji przez ponad sześć i pół minuty. Nic więc dziwnego, że na początku drugiej odsłony było już 27:18 dla rezerw Śląska. Zaraz jednak podopieczni Roberta Skibniewskiego zanotowali kapitalny okres. Przez niespełna trzy minuty zdobyli wówczas 15 punktów, nie tracąc przy tym żadnego! Świetnie zaprezentował się szczególnie Kamil Białachowski, który dwa razy udanie wszedł pod kosz, a w międzyczasie popisał się efektowanym wsadem. Niebawem dołożył też akcję „2+1” i miejscowi wyszli na prowadzenie 33:27. Gdy na 200 sekund przed końcem tej części było 37:31 dla nich, wydawało się, że już będą kontrolować wydarzenia na parkiecie. Nic bardziej mylnego. Znowu stanęli i finisz należał już do rywali, w związku czym na przerwę obie ekipy schodziły przy minimalnej przewadze wrocławian (43:41).
Na tym nie koniec ich dobrego czasu, bo po zmianie stron zdobyli siedem „oczek” z rzędu. Zaraz jednak zaczął się niesamowity wręcz okres gry naszych koszykarzy. Proszę sobie bowiem wyobrazić, że przez pięć minut zdobyli 20 punktów, a stracili tylko jeden! Dzięki temu było 62:51 dla nich. Później rywale jeszcze się obudzili, niemniej opolanie utrzymywali odpowiedni dystans.
Tym bardziej, że w czwartą część gry weszli wyśmienicie, bo swoją przewagę powiększyli jeszcze o osiem „oczek” i tym samym prowadzili już 77:60. Na nic zdały się potem dwa zrywy wrocławian. Nasz team już pewnie wyczekiwał końca spotkania.
Weegree AZS Politechnika Opolska – Śląsk II Wrocław 86:79 (18:24, 23:19, 26:15, 19:21)
Weegree AZS PO: Białachowski 22, Kobel 19, Skiba 13, Pabian 11 Kowalczyk 10, Jodłowski 6, Kroczak 6, Kapuściński.