Koszykarze Weegree AZS u siebie po raz ostatni przegrali na inaugurację domowych pojedynków. Blisko pięć miesięcy temu, a pisząc ściślej 2 października, ograła ich Decka Pelplin. Potem już ze swojego obiektu stworzyli prawdziwą twierdzę.
Choć gospodarze zaczęli od „trójki” Artura Mielczarka, to potem przyjezdni dość długo nadawali ton grze. Najpierw szybko odskoczyli na 11:5, a potem trzymali opolan na dystans. Na tyle, że ci odzyskali prowadzenie dopiero na trzy minuty przed końcem tej odsłony. I to po rzucie z dystansu… Mielczarka.
Jakby tego było mało na przełomie pierwszej i drugiej kwarty krakowianie zdobyli 10 punków z rzędu (w tym dwa trafienia zza łuku Zmarlaka) i było 35:27 dla nich. Później nawet powiększyli różnicę do 10 „oczek”. Na szczęście podopieczni Roberta Skibniewskiego nie pozwolili im rozpędzić się bardziej. Niemniej jakoś szczególnie też nie odrobili strat, albowiem na przerwę schodzili przegrywając 47:54.
16:3 w 250 sekund
Trzy minut po zmianie stron na tablicy mieliśmy status quo. Wtedy jednak zaczął się popis opolan. Od tego momentu okres około 250 sekund „wygrali” 16:3, w czym niemała zasługa wymienianego już tu Mielczarka. Dzięki czemu odwrócili wynik niemalże o 180 stopni albowiem było 67:61 dla Weegree. Potem jeszcze nawet minimalnie powiększyli przewagę przed ostatnią częścią.
W niej to rywale jednak nie dawali za wygraną i po dwóch udanych próbach z dystansu zbliżyli się do miejscowych na wyciągnięcie ręki, a właściwie jednego rzutu zza linii 6.75 m. Na co tym właśnie odpowiedział Adam Skiba. I to w pewien sposób uspokoiło grę. Gdyż zaraz udanie pod kosz wszedł Kowalczyk i było 81:73 dla naszej ekipy. Co potem pozwoliło jej przedstawicielom kontrolować grę. Co prawda w samej końcówce „trójką” popisał się ex-opolanin Wojciech Leszczyński, ale w końcówce gospodarze zachowali więcej zimnej krwi.
Tym samym po 28 rozegranych meczach opolanie mają na koncie 44 punkty. I wciąż zajmują lokatę gwarantująca grę w play off.
Weegree AZS Politechnika Opolska – AZS AGH Kraków 90:84 (27:30, 20:24, 27:13, 16:17)
Weegree AZS: Mielczarek 17, Kobel 16, Kaczmarzyk 14, Kowalczyk 9, Białachowski 7, Kapuściński 7, Skiba 7, Jodłowski 6, Kroczak 4, Ratajczak 3.