Koniec jesieni u piłkarek
Jeśli chodzi o boiska trawiaste to w miniony weekend dwukrotnie wybiegły na nie przedstawicielki Rolnika Głogówek. I w obu przypadkach misje te zakończyły się dla nich powodzeniem. Występująca w 2. lidze ekipa pokonała Wandę Kraków 1-0, a przesądziło o tym trafienie Ilony Kujawskiej z 35. minuty spotkania. Dzięki temu podopieczne Arkadiusza Fludera przesunęły się na ósme miejsce w tabeli grupy południowej. Uzbierały bowiem 12 punktów przy bilansie bramkowym 14-42.
Występujące dwa szczeble niżej rezerwy Rolnika rozbiły natomiast GSDA Kalinów 7-1. Ta wygrana jednak niewiele zmieniła w ich pozycji w lidze wojewódzkiej. Wciąż są na czwartej lokacie, aczkolwiek z 11 „oczkami” (bilans 18-20). Rywalki z powiatu strzeleckiego pozostają na piątej, ostatniej z jednym punktem na koncie (5-46).
Więcej futsalu
W związku z zakończeniem piłkarskiej jesieni u pań coraz baczniej będzie można przyglądać się jak idzie futsalistkom. Tym razem na parkiety w tej formie wybiegły jednak tylko przedstawicielki Komaxu Unii Opole, rywalizujące na zapleczu elity. Niestety, nie był to dla nich udany czas, albowiem przegrały u siebie z MTS-em Knurów 1-4 (gol samobójczy jednej z rywalek). Boli tym bardziej, iż był to mecz na szczycie grupy południowej. Niemniej wciąż są wiceliderkami tego zestawienia (6 pkt, 16-8)
Czytaj także: Pierwsza siła naszej piłki nożnej kobiet kończy 40 lat!