niedziela, 2 kwietnia, 2023
  • O redakcji
  • Regulamin
  • Ochrona danych
  • Kontakt
Opolska360
  • Strona główna
  • Aktualności
    • Opole
    • Region
    • Tylko u nas
    • Biznes
    • Nauka
    • Sport
    • Razem dla Środowiska
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Opolska360
  • Strona główna
  • Aktualności
    • Opole
    • Region
    • Tylko u nas
    • Biznes
    • Nauka
    • Sport
    • Razem dla Środowiska
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Opolska360
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Tylko u nas

Janusz Gilewicz – artysta, który nie lubi się powtarzać. Zasłynął ikonami na kurtkach

Sławę zdobył w Nowym Jorku, dziś mieszka w Nowym Żmigrodzie. - A co to za różnica? - pyta Janusz Gilewicz, artysta rodem z Opola. Na razie w przygotowaniu jest książka biograficzna o jego bogatym życiu. A jest co wspominać, w końcu tworzył dla takich sław jak David Bowie, Eric Clapton, Joe Cocker, Iggy Pop czy Jan Paweł II.

Łukasz Baliński Łukasz Baliński
3 miesiące temu
w Najważniejsze, Tylko u nas
0
Janusz Gilewicz

Słynne kurtki Janusza Gilewicza. Każda z nich jest unikatowa

– Byłem we właściwym miejscu we właściwym czasie. Wymyśliłem coś, co zostało zauważone – odpowiada Janusz Gilewicz na pytanie „jak znalazł się w takim towarzystwie?”.

Ponad trzy dekady temu zaczął malować na kurtkach, z reguły motocyklowych, małe dzieła sztuki. Był rok 1989, upadła „żelazna kurtyna”, co miało też wpływ na to, że Amerykanie, znacznie bardziej zainteresowali się także kulturą z jej drugiej strony.

Janusz Gilewicz mieszkał wtedy w Nowym Jorku i postanowił to wykorzystać. Obok klasycznych czaszek na kurtkach zaczął malować także religijne symbole. Wyprodukował serię z rosyjskimi ikonami, które wylądowały w Barney’s, czyli jednym z najlepszych sklepów na Manhattanie. Jego klientami zostały sławy, głównie ze świata rozrywki. I ta idea tak się rozrosła, że przez te blisko 30 lat namalował około 300 skórzanych dzieł, każde niepowtarzalne.

– Każda z tych kurtek to opowieść, która żyje własnym życiem i pozwala noszącemu ją wyróżnić się z tłumu. A przy tym stworzyć własną historię. Kto wie, może równie wyjątkową – obrazuje artysta.

Z Opola do Italii

Urodził się i wychowywał w Opolu. Tutaj chodził do Państwowego Studium Kulturalno-Oświatowego i Bibliotekarskiego. Pracował m. in. jako nauczyciel i miał też grupę teatralną. Aż ze stu dolarami w kieszeni wylądował w Jugosławii. A stamtąd przedostał się do Włoch, zamieszkał w obozie dla uchodźców w Latinie.

– 600 miejsc na 2500 ludzi, warunki nie do przyjęcia – wspomina Janusz Gilewicz. – Na początku spałem na korytarzu z kijem do odganiania szczurów i jakiś groźnych typów. By trochę się od tego oderwać zacząłem wychodzić na ulice. Malowałem portrety i rozdawałem je jako prezenty. Po pewnym czasie ludzie się do mnie przyzwyczaili. Zaczęli dawać mi jedzenie, a nawet płaci – opowiada.

Janusz Gilewicz
Janusz Gilewicz i Iggy Pop (z lewej)

– Raz nawet miejscowy artysta wziął mnie do namalowania 18 obrazów dla jakiegoś swojego klienta. No i mogłem u niego mieszkać w piwnicy. To było takie moje pięć minut szczęścia. Bo dodatkowo w pewnym momencie pojawił się u mnie jakiś dyrektor administracyjny z Watykanu, który miał przyjaciela po sąsiedzku i ten szukał nietypowego prezentu dla Jana Pawła II. Umówiliśmy się na jakiś ciekawy portret papieża i praca się spodobała. Zostałem nawet zaproszony na pasterkę do Bazyliki Świętego Piotra – wspomina.

Dzięki temu zleceniu miał też wreszcie trochę pieniędzy i pojechał do Rzymu. Zaczął malować na chodnikach Madonnari. To sztuka polegającą na przedstawianiu, za pomocą nietrwałych i półtrwałych materiałów, projektów artystycznych na chodnikach, ulicach i placach miejskich. I przy takiej działalności, wśród grupy ludzi, którzy kłócili się o znaczenie jego obrazu, zwrócił na niego uwagę pewien twórca filmowy. Jak się okazało, szukał artysty do pomocy przy włosko-amerykańskim filmie „Black Delirium”. Główną rolę grał John Phillip Law, znany choćby z roli Pygrara w „Barbarelli” z Jane Fondą.

Janusz Gilewicz w apartamencie, aktor na wsi

– Rozpoznałem tego aktora, co go mocno zaskoczyło, bo Włosi w ogóle nie za bardzo się w tym orientowali. Na planie zostałem kimś w rodzaju jego alter ego. Pokazywałem mu na przykład, jak się zachowywać przed kamerą, żeby to wyglądało naturalnie. Potem nawet sam zainteresował się malowaniem i zaczęliśmy wspólnie tworzyć. Do tego stopnia, że dał mi klucze od swojego luksusowego apartamentu w hotelu. Sam sobie znalazł jakieś mieszkanie na wsi, bo takie miał życzenie – śmieje się Janusz Gilewicz.

Namalował Amerykaninowi jego portret. Ten chciał mu za niego zapłacić, ale nie było o tym mowy. Gdy się upierał, młody Polak zasugerował, by spełnił inną prośbę: napisał do amerykańskiego konsula list w którym poprosił o przyznanie mu politycznego azylu. No i udało się.

– We Włoszech powiedzieli mi, że jeśli chcę zostać, muszę się ożenić albo odnieść jakąś poważną kontuzję – tłumaczy rozbawiony Gilewicz. – Różne myśli chodziły mi po głowie. Szukałem fikcyjnej żony, zastanawiałem się nad złamaniem ręki. To było tak absurdalne, że w kontrze do tego postanowiłem jednak jechać do tych Stanów Zjednoczonych, chociażby na chwilę i zobaczyć co z tego wyjdzie.

  • Jak wyglądał „amerykański sen” Janusza Gilewicza?
  • Skąd pomysł na pisanie ikon na kurtkach?
  • Jak został dyrektorem łąki?
  • Co pomogło mu wyróżnić się na tle innych artystów?

Odpowiedzi na te pytania w pełnej wersji tekstu „Artysta, który nie lubi się powtarzać” w najnowszym numerze tygodnika „Opolska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.

Tags: Janusz Gilewicz

Powiązane wpisy

nowe technologie
Najważniejsze

Psycholog nowych technologii: Musimy spuścić nasz mózg z cyfrowej smyczy

9 godzin temu
Rammstein na festiwalu w Opolu
Tylko u nas

Rammstein gwiazdą 60. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu!

20 godzin temu
Zygmunt Dziemba
Najważniejsze

Zygmunt Dziemba, prezes Kolejarza Opole: Wierzę w ten zespół

21 godzin temu
Laury Umiejętności i Kompetencji 2022
Biznes

Laury Umiejętności i Kompetencji 2022 rozdane. Kto otrzymał nagrody?

1 dzień temu
opolska PO Zbigniew Kubalańca Andrzej Buła Arkadiusz Wiśniewski
Tylko u nas

Tusk wyjechał, kwasy w opozycji zostały. Opolska PO kontra Arkadiusz Wiśniewski

2 dni temu
Prokuratura w Opolu
Region

Rekrutował ludzi do pracy i brał na nich pożyczki. Ponad setka poszkodowanych

2 dni temu

KUP e-WYDANIE

NAJPOPULARNIEJSZE

  • Rammstein na festiwalu w Opolu

    Rammstein gwiazdą 60. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu!

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Ostatnia kaletniczka w Opolu zamyka biznes. „Od ponad 25 lat nikt nie zapytał o praktykę”

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Rynek w Opolu przejdzie metamorfozę? Są wyniki konkursu na koncepcję

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Media Markt w Opolu po remoncie. Jak zmieniło się wnętrze sklepu?

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Osteopata z Opola: Stres ląduje w jelitach. W ten sposób dobija kręgosłup

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0

PRZEGLĄDAJ PO KATEGORIACH

  • Bez kategorii
  • Biznes
  • Ekologia
  • Najważniejsze
  • Nauka
  • Opole
  • Region
  • Sport
  • Tylko u nas

PRZEGLĄDAJ PO TAGACH

Andrzej Buła Arkadiusz Wiśniewski biznes opole Boże Narodzenie Diecezja Opolska Dreman Futsal GDDKiA Opole Gwardia Opole inwestycje opole Ireneusz Jaki Janusz Kowalski Jarosław Kaczyński komunikacja Opole Koszykówka kultura opole Mickiewicz Kluczbork MKS Kluczbork Mniejszość Niemiecka Mundial 2022 MZD Opole Odra Opole PiS Opole Piłka nożna Piłka ręczna Platforma Obywatelska Opole (PO) PlusLiga Policja Opole Prokuratura Opole PSL Opole Puchar Polski Rafał Bartek Siatkówka Solidarna Polska Opole Stal Brzeg Stal Nysa Szpital Opole Witosa (USK) Unia Opole Uni Opole Uniwersytet Opolski Urząd Marszałkowski Opole Urząd Miasta Opole Weegree AZS Politechnika Opolska WiK Opole ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
  • O redakcji
  • Regulamin
  • Ochrona danych
  • Kontakt

© Wydawnictwo SIlesiana 2022

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Home
  • Region
  • Biznes
  • Opole
  • Najważniejsze
  • Sport
  • Nauka

© Wydawnictwo SIlesiana 2022

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In

Add New Playlist