Jakub Budych w tym sezonie pracował w sztabie szkoleniowym Dremana Opole-Komprachcice. Zajmował się tam bramkarzami. W razie potrzeby jednak był do dyspozycji Jarosława Patłucha również jako zawodnik. Z tej opcji także w nagłych przypadkach korzystano.
Wcześniej przez półtora sezonu był związany z Fit-Morning Gredar Brzeg, gdy zespół ten występował w futsalowej elicie. Jakub Budych najwięcej czasu spędził jednak w Red Dragons Pniewy z którym blisko sześć lat grał na najwyższym szczeblu.
Jego nowi podopieczni występują w 2 lidze. W dziewięciu meczach grupy III uzbierali 14 punktów przy bilansie goli 45-42 i zajmują czwartą lokatę. Przed nimi jeszcze pięć spotkań w tym sezonie.
Przypomnijmy, iż Szymon Wesołowski zmarł na początku lutego.