Opole 2023. Incydent na recitalu Dody
Debiuty na 60. Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki były drugim koncertem pierwszego dnia imprezy. O statuetkę Karolinki i nagrodę im. Anny Jantar ubiegało się 10 wykonawców:
- Konrad Baum,
- Magda Bereda,
- Ewa Novel,
- Felivers,
- Jan Majewski,
- Ada Szulc,
- Klaudia Kowalik (reprezentantka Opola),
- Kamil Jachyra,
- Karolina Fryt,
- Martyna Wójcik.
Ich występy poprzedził recital Dody, o którym głośno było na początku tego tygodnia. Wszystko za sprawą spięcia wokalistki z reżyserem Mikołajem Dobrowolskim. Ten występ był zresztą przykładem na to, że na festiwalu nie liczy się muzyka, a widowisko. Wokalnie Doda nie porwała – choć to potrafi – ale nie o piosenki tu chodziło, a zrobienie show.
Dowodem sytuacja z końcówki występu, kiedy Doda siedziała za fortepianem. Gdy skrzydła, które wokalistka miała przypięte, trąciły statyw z mikrofonem, Doda chwyciła. Siłą rzeczy oderwała dłonie od klawiatury. Tyle, że fortepian dalej grał. Nie był to jednak pierwszy przypadek półplaybacku na festiwalu w Opolu. I zapewne nie ostatni.
Opole 2023. Grupa Felivers wygrała Debiuty
Ale wróćmy do Debiutów. Uczestnicy zaprezentowali dosyć szerokie spektrum brzmień. Były i kompozycje typowo popowe, i utworzy pełnymi garściami czerpiące z syntezatorowych brzmień lat 80., jak i kawałki bardziej zadziorne, z rockowym pazurem.
Ten ostatni typ brzmień zaprezentowała grupa Felivers z rockowym utworem „Szminka”. I to jej członkowie decyzją jurorów wyjechali z festiwalu Opole 2023 jako zwycięzcy Debiutów. Zespół Felivers otrzymał też czek na 30 tys. zł
Natomiast w głosowaniu widzów najlepiej wypadł Jan Majewski z piosenką „Właściwie dobrze mi”. Otrzymał za to 20 tys. zł.
Koncert Debiutów był okazją do wspominków jego historii. Przypomniano artystów, którzy wygrywali go w przeszłości. Można też było przekonać się, że decyzja o tym, by parę lat temu zrezygnować z formuły coverowania przez debiutantów utworów znanych wykonawców i umożliwić im na powrót do grania autorskich kompozycji, była słuszna. Owszem, nie każdemu musiały te brzmienia odpowiadać. Ale przynajmniej uczestnicy Debiutów mogli spróbować zapisać się w pamięci widowni czymś autorskim.
Debiuty, kolejne jubileusze i puste ławki
W jury Debiutów obok Marka Sierockiego i Jarosława Wasika, dyrektora Muzeum Polskiej Piosenki, zasiedli muzycy. Byli to Dominika Gawęda i Paweł Rurak-Sokal z Blue Cafe oraz Piotr Kupicha z grupy Feel. Obie kapele zaprezentowały krótkie recitale by dać widzom czas na głosowanie.
Muzycy przy okazji odebrali jubileuszowe wyróżniania: Blue Cafe za 25 lat, a Feel za 15 lat na scenie. I można się było poczuć, jak podczas koncertu „Od Opola do Opola”. Bo tak jak i tam, tak i tutaj na scenie wybrzmiały utwory, za sprawą których zespoły zaistniały na naszym rynku muzycznym. Świeższych kompozycji zabrakło.
Z drugiej strony, była to okazja do złapania pewnego kontaktu z publiką. Ze względu na późną porę – mocno przerzedzoną, czego operatorzy pomimo starań nie byli w stanie ukryć. Podczas Debiutów aż nadto było widać, że skrajne i dalsze sektory są puste. I że do końca nie wytrwało wiele osób.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „Opolska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.