Profesor Maciej Fortuna z Akademii Muzycznej im. I. J. Paderewskiego w Poznaniu to menedżer muzyki i dyrygent, trębacz, kompozytor i muzyk improwizujący.
Jego pomysł na prowadzenie opolskiej instytucji zdobył największe uznanie konkursowego jury.
– Komisja zdecydowała się rekomendować profesora ze względu na jego ogromne doświadczenie i wizję rozwoju filharmonii. Jego program najbardziej odpowiadał zarówno nam, jako właścicielowi FO, ale również związkom zawodowym i załodze – przyznaje Zbigniew Kubalańca, wicemarszałek województwa opolskiego, przewodniczący komisji.
Maciej Fortuna rekomendowany na dyrektora Filharmonii Opolskiej – co przekonało komisję
Jak podkreśla wicemarszałek, kluczowa jest wiedza muzyczna i ta na temat funkcjonowania jednostki.
– Maciej Fortuna zrobił na nas wrażenie ogromną wiedzą, jeśli chodzi o m.in. poziom muzyki, jaka powinna wybrzmiewać w filharmonii. Sam fakt, że jeden z jego projektów był nominowany do nagrody Fryderyka, pokazuje wysoki poziom artystyczny. A na tym nam zależy najbardziej. Ustępujący dyrektor, Przemysław Neumann, zostawia instytucję na wysokim poziomie artystycznym. Chcemy, by tak pozostało – mówi Zbigniew Kubalańca.
Prestiżową nominację do najważniejszej nagrody polskiego przemysłu fonograficznego „Fryderyk 2010” Maciej Fortuna otrzymał w kategorii debiut roku za album „Lost Keys” (2010). Gra solowo i wspólnie z różnymi zespołami, m.in. Maciej Fortuna Trio, Maciej Fortuna Quartet czy z duetami Fortuna/Dys, An On Bast.
Maciej Fortuna ma także wykształcenie prawnicze. – W związku z tym w kwestiach formalnych poruszał się najlepiej. Profesor ma także pewien pomysł na wyjście z filharmonią na zewnątrz. Dla nas, jak i załogi to bardzo istotny aspekt. Przez ostatnie lata dyrektor Neumann, przy swoich wielkich atutach, niechętnie wychodził poza jednostkę. Myślimy tu o m.in. powrocie kwartetów, które jeździły w teren i zdobywały nowego widza – mówi Zbigniew Kubalańca.
Wicemarszałek poinformował, że w poniedziałek 26 sierpnia spotka się z Maciejem Fortuną, by rozmawiać o szczegółach kontraktu. Jeśli rekomendowany kandydat przyjmie jego warunki, pracę na fotelu dyrektora FO rozpocznie od września.
Nowy dyrektor nie chce być dyrygentem
Pierwszym zadaniem nowego szefa instytucji będzie przygotowanie koncertu inauguracyjnego. Natomiast za program całego sezonu artystycznego 2024/2025 odpowiada jeszcze ustępujący dyrektor.
– Otwartą kwestia jest jeszcze wybór dyrygenta. Profesor Maciej Fortuna nie chce pełnić funkcji dyrektora i dyrygenta. Usłyszeliśmy już pewną propozycję w tym temacie. Mimo wszystko, będzie ona uzgodniona jeszcze z radą artystyczną FO i załogą. A przede wszystkim z orkiestrą, bo to z nią nowy dyrygent musi być zgrany. Przewidujemy więc próby, potem kilka koncertów. Zobaczymy, jak ta współpraca się ułoży – mówi Zbigniew Kubalańca.
Przez dwa dni przesłuchano dwunastu kandydatów. Wśród nich były trzy osoby z województwa opolskiego – w tym jedna z Opola.
Czytaj też: Filharmonia Opolska: Czy można grać bez dyrektora? Muzycy boją się o nowy sezon
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.