Ekologiczne rondo w Opolu – na czym polega jego ekologiczność?
Ekologiczne rondo w Opolu niedawno oddano do użytku. Budowa pochłonęła 4,5 mln zł. Rondo powstało w miejsce tradycyjnego skrzyżowania alei Witosa i Solidarności. Było to jedno z bardziej niebezpiecznych skrzyżowań w mieście, na którym często dochodziło do kolizji.
Na czym polega ekologiczność tego ronda? Adam Leszczyński, rzecznik opolskiego ratusza, zwraca uwagę na jego kształt. Nie sposób nie zauważyć, że jego nawierzchnia nie jest równa.
– Dzięki takiemu kształtowi woda z deszczu jest gromadzona na środku i nie spływa do kanalizacji deszczowej – mówi.
Ekologiczne rondo w Opolu obiektem żartów w sieci
Rozwiązanie zastosowane przy tej inwestycji okazało się nowatorskie do tego stopnia, że o nowym, ekologicznym rondzie w Opolu zrobiło się głośno w internecie. Stało się obiektem żartów.
Internauci wieszczą mu m.in. karierę skoczni na miarę tej, jaką okazała się wyspa na rondzie we wsi Rąbień. Tam w kwietniu 2020 roku kierowca suzuki wjechał na wyspę na środku skrzyżowania z taką prędkością, że nad nim przeleciał.
Zdaniem użytkowników sieci kopiec, jakim może się pochwalić ekologiczne rondo w Opolu daje szanse na jeszcze wyższe skoki.
Sama ekologiczność ronda też jest obiektem żartów. „idea jest taka, że jak spadnie deszcz, to kopiec będzie wciągał wodę, dzięki czemu, trzy tuje, które zasadzono na kopcu, będą zdrowe i silne, Opole zyska w końcu trochę zieleni i w ogóle Greta Thunberg przyjedzie zrobić sobie selfie, bo ekologia na pełnej” – czytamy w ironicznym wpisie na facebookowym profilu PigOut.
Wpis w ciągu 12 godzin od publikacji doczekał się ponad tysiąca reakcji. Oraz sporej liczby komentarzy. „To jest pod samym szpitalem, więc impreza driftowa jest dobrze zabezpieczona„ – napisała Pani Miniaturowa.
Ratusz: Tak się buduje ronda
Zwróciliśmy się do opolskiego ratusza o odniesienie do komentarzy, że nowe ekologiczne rondo w Opolu może stanowić „skocznię” dla samochodów.
– Idąc tym tropem wyniesione skrzyżowanie, przejście dla pieszych też może stanowić „hopke” dla zbyt rozpędzonych samochodów – komentuje Adam Leszczyński.
– A wyspa na środku nie jest niczym nadzwyczajnym. Mamy taką na rondzie na ul. Strzeleckiej, na Pużaka dwie, podobnie przy drugim kampusie Politechniki Opolskiej przy ul. Prószkowskiej. Generalnie tak się buduje ronda – zaznacza.
Rzecznik ratusza dodaje, że wkrótce na szczycie kopca na rondzie pojawi się system monitoringu okolicy skrzyżowania.