Bartosz Jurecki trenerem reprezentacji U21 będzie po Rafale Bernackim. Ten zawodników urodzonych w 2004 roku lub młodszych prowadził od pięciu lat. W tym czasie dwukrotnie doprowadził ich do mistrzostw Europy (2022 i 2024). Nowy selekcjoner najpierw poprowadzi młodych biało-czerwonych podczas mistrzostwa świata do lat 21. A co ciekawe te odbędą się w naszym kraju w czerwcu przyszłego roku. Co ważne funkcję tę będzie łączył z pracą w Gwardii.
– Mam pełną świadomość, że czasu jest bardzo mało, ale na pewno będziemy chcieli zaprezentować się z jak najlepszej strony. Damy z siebie wszystko, zwłaszcza, że będziemy grać przed swoją publicznością – zaznacza nowy opiekun zespołu, nie kryjąc, iż jest zaszczycony powierzoną mu funkcją. – Mam już doświadczenie z pracy w reprezentacji seniorskiej i myślę, że w tym przypadku nie będzie większej różnicy. W młodzieżowej reprezentacji mamy ukształtowanych już zawodników, którzy grają w Orlen Superlidze lub w ligach zagranicznych. To są profesjonaliści, którzy wiedzą, czego się od nich oczekuje, więc spodziewam się, że praca będzie podobna – zauważa dodając, iż w Opolu także pracuję na co dzień z wieloma młodymi graczami, więc jest „bardzo pozytywnie nastawiony”.
Przypomnijmy, iż w latach 2020-23 pracował jako drugi trener w sztabie szkoleniowym byłego selekcjonera reprezentacji seniorów Patryka Rombla. Natomiast a po jego dymisji został tymczasowym selekcjonerem (na przełomie lutego i marca 2023 roku). W przeszłości natomiast sam był kapitalnym zawodnikiem. Dość napisać, iż zdobył trzy medale mistrzostw świata (mundiale 2007, 2009 i 2015).
Czytaj także: Trzecia z rzędu porażka Weegree AZS PO Opole