10. kolejka 4. ligi
Liderem tabeli (TUTAJ) wciąż pozostaje KS iPrime Bogacica. Team spod Kluczborka w starciu beniaminków z Polonią Karłowice sporo musiał się namęczyć aby zwyciężyć. Wszak do przerwy przegrywał 1-2, a jeszcze w doliczonym czasie gry goście wyrównali na 3-3. Chwilę potem jednak przeprowadzili decydującą akcję, a ostateczny „cios” zadał niezawodny Jakub Pielok.
Równie ciężką przeprawę miała druga w stawce Małapanew Ozimek, która finalnie ograła u siebie odradzającą się Polonię Nysa 3-2. Tutaj również oba zespoły schodziły do szatni przy prowadzeniu przyjezdnych na 2-1, ale po zmianie stron faworyci zdołali odwrócić losy pojedynku.
W przypadku trzecich obecnie w zestawieniu piłkarzy Ruchu Zdzieszowice to co najważniejsze działo się w pierwszej połowie. Ba! Trzy z czterech bramek ich wyjazdowego starcia z Protec Victorią Chróścice padły nim minął kwadrans gry. Ostatecznie przyjezdni zwyciężyli 3-1.
Do czterech przedłużyli zwycięską passę gracze Fortuny Głogówek. Tym razem do samego końca męczyli się z Po-Ra-Wiem Większyce by zwyciężyć 2-1.
Na piątą lokatę spadli spadkowicze ze Stali Brzeg, którzy „tylko” zremisowali z budzącymi się po kiepskim starcie sezonu rezerwami Odry Opole 1-1. Wynik równie dobrze mógłby być lepszy, jak i gorszy dla obu ekip.
Na dole też się „dzieje”
W dole tabeli zwraca uwagę fakt, nie tylko pierwsza wygrana Pogoni Prudnik, ale i w ogóle pierwsze punkty tego zespołu. Dotychczasowy outsider rozgrywek pokonał w meczu u siebie MKS Gogolin 1-0 i zepchnął tego rywala na ostatnią lokatę. Zwycięstwo po złotym golu Miłosza Moskala smakowało tym bardziej, że ekipa Marcina Wichra wywalczyła je w pierwszym meczu tej jesieni u siebie.
Podobna sytuacja w przypadku PPO Piast Strzelce Opolskie. Ten zespół również dziewięć wcześniejszych spotkań o punkty rozgrywał na wyjazdach. Teraz przyszło jego przedstawicielom zagrać przed swoją publicznością i również wykorzystali to w pełni. Dodatkowym smaczkiem był fakt, iż mierzyli się w derbach powiatu z LZS-em Piotrówka. W dużej mierze triumf 3-1 dał im hat trick Beniamina Glinki.
Obudził się LZS Walce, który po trzech porażkach z rzędu wreszcie zwyciężył. Drużyna ta wygrała w Domaszkowicach 2-0.
Strzelcy bramek
- KS iPrime Bogacica – Polonia Karłowice 4-3 (1-2)
Bramki: Jakub Pielok (dwie), Kamil Nykiel, samobójcza – Karol Wanat, Przemysław Szczupakowski, Michał Wróbel. - Małapanew Ozimek – Polonia Nysa 3-2 (1-2)
Bramki: Paweł Kubiak, Pavlo Koval, Kacper Kamiński – Patryk Ostrowski, Maciej Pisula. - PPO Piast Strzelce Opolskie – LZS Piotrówka 3-1 (1-0)
Bramki: Beniamin Glinka (trzy) – Bostan Amani. - Protec Victoria Chróścice – Ruch Zdzieszowice 1-3 (1-3)
Bramki: Dastin Polok – Piotr Strzelecki (dwie), samobójcza. - Fortuna Głogówek – Porawie Większyce 2-1 (1-1)
Bramki: Tomasz Hajduk, Michał Koc – Dawid Kaciuba. - LZS Domaszkowice – LZS Walce 0-2 (0-1)
Bramki: Sławomir Kierdal, Jakub Piechota. - Stal Brzeg – Odra II Opole 1-1 (1-0)
Bramki: Dawid Poniewierski – Jakub Pawlak. - Pogoń Prudnik – MKS Gogolin 1-0 (1-0)
Bramka: Miłosz Moskal.
Czytaj także: 3 liga piłkarska. Remis MKS-u Kluczbork, wysoka porażka LZS-u Starowice
